#CATALANGP – MOTOGP, SPRINT I WYŚCIG

MOTOGP – SPRINT: ESPARGARO WYKORZYSTUJE PÓŹNE ZAWODY BAGNAII

Aleix Espargaro (Aprilia Racing) odniósł zwycięstwo w dramatycznym sprincie Tissot na Gran Premi Monster Energy de Catalunya, zachowując nieskazitelność aż do mety, mimo że aż trzech różnych liderów wyścigu wysunęło się na prowadzenie, ale zaliczyło kosztowne poślizgi. Raul Fernandez (Trackhouse Racing) początkowo prowadził, pokazując mocny start z pierwszego rzędu, aż do rozczarowującego poślizgu w zakręcie 10 na wczesnym etapie wyścigu. Niedługo potem Brad Binder (Red Bull KTM Factory Racing) przewrócił się na zakręcie 5, tuż po tym, jak obronił się przed atakami debiutanta Pedro Acosty (Red Bull GASGAS Tech3). Ostateczny i być może najbardziej kluczowy moment nastąpił, gdy obrońca tytułu Francesco Bagnaia (Ducati Lenovo Team) stracił szansę na pierwsze zwycięstwo w sezonie w sprincie, wywracając się na ostatnim okrążeniu na zakręcie 5.

Wyścig dramatycznie przetasował się na czele, gdy Fernandez ponownie objął prowadzenie po wyprzedzeniu Acosty. Maszyna Trackhouse wykazała niesamowitą prędkość, ale prowadzenie Fernandeza było krótkotrwałe, gdy zaliczył poślizg na zakręcie 10, co było widocznym źródłem frustracji. Acosta i Binder wówczas rywalizowali o prowadzenie, ale to Binder początkowo wysunął się na czoło, zanim Bagnaia zaangażował się w pojedynek z Acostą. Jednakże, Binder stał się drugim liderem wyścigu, który się wywrócił, przewracając się na zakręcie 5.

Pozostawiło to Bagnaię i Acostę w duecie o prowadzenie, z Bagnaią na krótko odzyskującym prowadzenie po śmiałym manewrze na zakręcie 1, tylko po to, by szybko zostać skontrowanym przez Acostę. Tymczasem, Espargaro awansował, wyprzedzając Acostę i kierując swoje wysiłki na Bagnaię. W międzyczasie Acosta musiał mierzyć się z Marquezem (Gresini Racing MotoGP™), który go wyprzedził na zakręcie 1, spychając debiutanta na czwartą pozycję.

W niespodziewanym zwrocie akcji na ostatnim okrążeniu, prowadzenie Bagnaii nagle się zakończyło, gdy wywrócił się na zakręcie 5, a jego motocykl zakończył w żwirze, a jego nadzieje rozpłynęły się. Espargaro wykorzystał sytuację, zdobywając znakomite zwycięstwo. Za nim rywalizacja o pozostałe miejsca na podium zaostrzyła się między Marquezem a Acostą, z Marquezem ostatecznie zabezpieczającym pozycję.

Wyścig rozpoczął się z Bagnaią, który szybko wyszedł na prowadzenie z drugiej pozycji na starcie, z Acostą natychmiast na jego ogonie, a Binder również dobrze wystartował, ale potem stracił miejsce na rzecz Fernandeza, gdy Aprilia weszła na trzecią pozycję.

Acosta szybko zaatakował, by przejąć prowadzenie, ale Bagnaia równie szybko odpowiedział. Fernandez naciskał ich, a gdy Acosta zaatakował na zakręcie 1 w 3. okrążeniu i odzyskał prowadzenie, maszyna Trackhouse ustawiła się za obrońcą tytułu na zakręcie 3. Marquez obronił się przed Acostą również w ostatnim sektorze, a co mogło być kluczowym zwrotem w walce o tytuł, okazało się dużo mniej, gdy drama-free Sprint Martina pozwoliła mu zająć 4. miejsce, mimo że początkowo nie miał na to tempa. Enea Bastianini (Ducati Lenovo Team) zaliczył solidny powrót z poza pierwszej dziesiątki na starcie, kończąc na piątym miejscu, co również pozwoliło mu wrócić do pierwszej trójki w klasyfikacji, gdy Bagnaia spadł na czwarte miejsce.

Fabio Di Giannantonio (Pertamina Enduro VR46 Racing Team) był szósty – kończąc na tej samej pozycji, na której startował, i zdobywając solidne punkty w sobotę. Jack Miller przyprowadził pozostały motocykl Red Bull KTM Factory Racing na siódmą pozycję po walce z Maverickiem Viñalesem (Aprilia Racing), który zakończył na ósmym miejscu po awansie z dwunastego. Ostatni punkt w sprincie zdobył Marco Bezzecchi (Pertamina Enduro VR46 Racing Team), awansując z szesnastej pozycji na starcie, z wszystkim jeszcze do rozstrzygnięcia w niedzielę.


MOTOGP – WYŚCIG: BAGNAIA PRZEKONUJE DEMONY BARCELONY

Grand Prix Monster Energy de Catalunya dostarczyło widowiska w wielkim stylu dzięki imponującemu występowi Francesco Bagnaii (Ducati Lenovo Team), który po wycofaniu się z sobotniego sprintu odniósł imponujące zwycięstwo. #1 pokazał, dlaczego jest numerem jeden, ryzykując wszystko, aby wykonać spektakularny manewr w zakręcie 5.

Bagnaia wyprzedził Jorge Martina (Prima Pramac Racing), który wcześnie w wyścigu GP Katalonii zademonstrował niesamowite tempo. Jednakże Bagnaia szybko zaczął doganiać wicemistrza z 2023 roku, tworząc fantastyczne widowisko dla fanów na całym świecie. Na podium dołączył do Bagnaii i Martina Marc Marquez (Gresini Racing MotoGP™), który po starcie z 14. miejsca na gridzie z radością świętował z fanami na wypełnionych trybunach, zdobywając kolejne podium.

Gdy światła zgasły, to Francesco Bagnaia (Ducati Lenovo Team) wystrzelił z drugiego miejsca na starcie, prowadząc od Pedro Acosty (Red Bull GASGAS Tech3) na pierwszym okrążeniu, z pozycjami zmieniającymi się na każdym zakręcie. Bagnaia wcześnie naciskał, próbując rozciągnąć stawkę, z Jorge Martinem (Prima Pramac Racing) szybko zajmującym trzecie miejsce.

Acosta przeprowadził swój pierwszy atak na trzecim okrążeniu w zakręcie 10, wyjeżdżając szeroko i oddając prowadzenie z powrotem Bagnaii. Jednak akcja na zakręcie 10 nie skończyła się na tym, gdy jedno okrążenie później Martin pokazał, czego się nauczył, wyprzedzając Acostę w zakręcie 10 – #89 awansował na drugie miejsce. Na kolejnym okrążeniu, niemal identycznym manewrem, Martin przejął prowadzenie i umocnił swoją pozycję na czele.

Acosta był następny, by wyprzedzić #1, wywołując entuzjazm tłumu i skoncentrował wszystkie swoje wysiłki na Martinie na prowadzeniu. #31 naciskał do granic możliwości, zanim wszystko zakończyło się złamanym sercem po tym, jak Acosta stracił przód na 11 okrążeniu i spadł na 20. miejsce po powrocie na tor. Acosta nie był jedynym kierowcą, który rozbił się na zakręcie 10; wcześniej na wyścigu wypadek miał Jack Miller (Red Bull KTM Factory Racing), a Agusto Fernandez (Red Bull GASGAS Tech3) również zakończył wyścig wypadkiem.

Błąd Acosty awansował Bagnaię na drugą pozycję, a napięcie na torze rosło, gdy wydawało się, że zbliża się bitwa. Bagnaia zmniejszał dystans do #89, podczas gdy jego kolega z zespołu Enea Bastianini (Ducati Lenovo Team) otrzymał karę długiego okrążenia za skrócenie trasy na zakrętach 1 i 2. Później sytuacja Bastianiniego pogorszyła się, gdy otrzymał podwójną karę długiego okrążenia za niezastosowanie się do pierwotnej kary.

Dystans na czele zaczął się zmniejszać, osiągając punkt kulminacyjny wyścigu Grand Prix Katalonii. Bagnaia wykonał kluczowy manewr na zakręcie 5 na 19 okrążeniu, przejmując prowadzenie. Gdy Bagnaia zaczął zwiększać przewagę, wszyscy zwrócili uwagę na walkę o ostatnie miejsce na podium między Marquezem a Aleixem Espargaro (Aprilia Racing). Marquez szybko zaatakował na zakręcie 1 na 21 okrążeniu, odbierając Espargaro szansę na idealne pożegnanie z domowym wyścigiem.

Na ostatnim okrążeniu to Bagnaia złożył bezbłędne okrążenie, przekraczając linię mety i odnosząc zwycięstwo w Barcelonie prawie dwie sekundy przed fantastycznie jadącym Martinem. Marquez zajął kolejne podium po starcie z 14. miejsca na gridzie.

Za podium miejscowy bohater Aleix Espargaro (Aprilia Racing) przegrał marzenia o pożegnalnym podium o 0,052 sekundy na mecie po emocjonalnym weekendzie dla #41. Fabio Di Giannantonio (Pertamina Enduro VR46 Racing Team) zajął piąte miejsce w Barcelonie, wyprzedzając Raula Fernandeza (Trackhouse Racing), który miał świetny weekend i zajął szóste miejsce – zapewniając Trackhouse ich najlepsze dotychczasowe miejsce. To również najlepszy weekend Trackhouse Racing pod względem zdobytych punktów.

Alex Marquez (Gresini Racing MotoGP™) przekroczył linię mety na siódmym miejscu – niecałą sekundę za Fernandezem. #73 pokazał silne tempo, kończąc przed pozostałym motocyklem Red Bull KTM Factory Racing, Bradem Binderem, na ósmym miejscu. Fabio Quartararo (Monster Energy Yamaha MotoGP™) zajął dziewiąte miejsce, kończąc jako jedyny Yamaha w punktach, z kolegą z zespołu Alexem Rinsem na 20. miejscu. Miguel Oliveira (Trackhouse Racing) zajął ostatnie miejsce w pierwszej dziesiątce, zamykając świetny weekend dla amerykańskiego zespołu.

“TO BYŁ FRUSTRUJĄCY WYŚCIG DLA MNIE, PONIEWAŻ KARA DŁUGIEGO OKRĄŻENIA NA POŁOWIE DYSTANSU ZOSTAŁA NAŁOŻONA, KIEDY ZOSTAŁEM ZMUSZONY DO ZJECHANIA Z TORU PO MANEWRZE WYPRZEDZANIA PRZEZ ALEXA MÁRQUEZA. BYŁA TO SYTUACJA, W KTÓREJ NIE MIAŁEM INNEGO WYBORU, JAK TYLKO SKRÓCIĆ PIERWSZĄ SZYKANĘ. MAM NADZIEJĘ, ŻE W PRZYSZŁOŚCI BĘDZIE WIĘCEJ ZROZUMIENIA W TEGO TYPU SYTUACJACH, PONIEWAŻ UWAŻAM, ŻE NIE ZASŁUŻYŁEM NA TĘ KARĘ. WRĘCZ PRZECIWNIE, MYŚLAŁEM, ŻE TO ALEX POWINIEN ODDAĆ MI POZYCJĘ, ALE TAK SIĘ NIE STAŁO. TERAZ MUSIMY SKUPIĆ SIĘ NA POPRAWIE SYTUACJI W NASTĘPNYM WYŚCIGU.”

ENEA BASTIANINI – P18

“SZKODA, ŻE DOSZŁO DO WYPADKU, BO MIAŁEM ŚWIETNY START I TEMPO, KTÓRE POZWALAŁOBY MI NA OSIĄGNIĘCIE NAPRAWDĘ DOBREGO WYNIKU W PIERWSZEJ DZIESIĄTCE. TO BYŁ DUŻY KROK DLA NAS I MUSIMY CZERPAĆ Z TYCH MAŁYCH SUKCESÓW, ABY UTRZYMAĆ WIARĘ. WIEMY, ŻE STAĆ NAS NA WIĘCEJ NIŻ OBECNA POZYCJA, WIĘC POSTĘPY, KTÓRE ROBIMY, SĄ WAŻNE. WYPADEK BYŁ MOJĄ WINĄ, ALE TAK NAPRAWDĘ NIE ROZUMIEM DLACZEGO, PONIEWAŻ KONTROLOWAŁEM OPONY I CZUŁEM SIĘ KOMFORTOWO Z TEMPEM. SPRÓBUJEMY PONOWNIE W MUGELLO.”

AUGUSTO FERNÁNDEZ – NC

Kliknij przycisk poniżej, aby zobaczyć wszystkie zdjęcia #KytCrew z weekendu w Katalonii.

GRANDPRIX

Lorem ipsum dolor sit amet, qui aperiam vituperatoribus at. Aliquip percipit ei vix, ceteros mentitum reprehendunt eu est.

QUICK INFO

Monday-Friday: 9am to 5pm; Satuday: 10am to 2pm
7300-7398 Colonial Rd, Brooklyn 242 Wythe Ave #4, Brooklyn
+ (123) 124-567-8901 + (123) 124-567-8901
grandprix@qodeinteractive.com grandprix@qodeinteractive.com