#QATARGP – MOTOGP, SPRINT I WYŚCIG
MOTOGP – SPRINT: MARTIN POZOSTAJE KRÓLEM SPRINTÓW W KATARZE
Jorge Martin (Prima Pramac Ducati) zdobył pierwsze zwycięstwo w wyścigu Tissot Sprint w sezonie, zdobywając również pierwsze 12 punktów sezonu podczas Grand Prix Kataru Qatar Airways. Hiszpan wzbogacił swoje sukcesy w sprintach o niezatrzymywalny występ, pokonując Brada Bindera (Red Bull KTM Factory Racing) o pół sekundy na mecie. Aleix Espargaro (Aprilia Racing) wykazał się świetnym tempem pod koniec wyścigu, odbierając miejsce na podium aktualnemu Mistrzowi Świata Francesco Bagnai w emocjonującym pierwszym Sprincie.
Martin zdobył holeshot na pierwszy zakręt, umieszczając Ducati przed szybko startującym Bradem Binderem, który z drugiego rzędu wyskoczył na drugie miejsce. W miarę postępu wyścigu dwójka czołowa zaczęła próbować wytworzyć przewagę, przy czym Binder już na drugim okrążeniu próbował przejąć prowadzenie. Binder zdecydował się jednak pozostać na drugiej pozycji.
W 11-okrążeniowym wyścigu tempo było szybkie i zacięte, Francesco Bagnaia wyprzedzał kolegę z zespołu Ducati Lenovo, Eneę Bastianiniego. „Bestia” walczyła, na krótko wyprzedzając Bagnaię, ale zjechała zbyt szeroko i oddała pozycję #1 w zaciekłej walce między kolegami z zespołu.
Martin uzyskał najszybsze okrążenie wyścigu na wczesnym etapie, próbując uwolnić się od pościgu Południowoafrykańczyka. Jednakże, przewaga zaczęła się zmniejszać, a czołowa szóstka zbliżyła się do siebie w miarę postępu wyścigu. Fabio Di Giannantonio z zespołu Pertamina Enduro VR46 Racing Team zakończył wyścig wcześnie po przyzwoitym starcie, wypadając na drugim okrążeniu. Walka w czołowej grupie trwała, co pozwoliło Marcowi Marquezowi (Gresini Racing MotoGP™) dogonić czołówkę. #93 zakwalifikował się na szóstej pozycji i od razu trzymał tempo na początku Sprintu. Marquez znalazł sposób na przejście obok Bastianiniego i Aleixa Espargaro zaledwie pięć okrążeń przed końcem.
Marc Marquez wyczuwał możliwość stanąć na podium Sprintu, wywierając presję na Bagnai, który był na trzeciej pozycji. Jednak Marquez popełnił błąd, zjeżdżając zbyt szeroko i pozwalając Espargaro dogonić i wyprzedzić ośmiokrotnego Mistrza Świata. Tymczasem Alex Marquez (Gresini Racing MotoGP™) stoczył własną bitwę w tylnej części stawki z debiutującą gwiazdą Pedro Acostą (Red Bull GASGAS Tech3).
Na ostatnich dwóch okrążeniach wszyscy zwrócili uwagę na czołową grupę i Aleixa Espargaro, który zmniejszył dystans do Bagnai i próbował znaleźć sposób na wyprzedzenie. To była zaskakująca walka, i po jednej nieudanej próbie, Espargaro walczył, by przejąć miejsce na podium na ostatnim zakręcie, z jednym okrążeniem do mety.
Bagnaia utrzymał czwarte miejsce na mecie, kończąc przed Marquezem, który miał powody do uśmiechu po swoim pierwszym sprincie z Gresini Racing MotoGP™, kończąc w pierwszej piątce. Za nim był Bastianini, który zakończył pierwszy Sprint roku na szóstej pozycji. Alex Marquez zdołał wyprzedzić Acostę na linii mety, zajmując siódme miejsce. Maverick Vinales (Aprilia Racing) przekroczył linię mety, zdobywając ostatni punkt dnia, kończąc wyścig na dziewiątym miejscu.
MOTOGP – WYŚCIG: BAGNAIA PONOWNIE NA SZCZYCIE PO PERFEKCYJNYM WYSTĘPIE W KATARZE
MotoGP™ powróciło w pełni akcji, a Francesco Bagnaia (Ducati Lenovo Team) dominował podczas pierwszego Grand Prix sezonu, zdobywając prowadzenie w mistrzostwach. Włoch przekroczył linię mety przed Południowoafrykańczykiem Bradem Binderem (Red Bull KTM Factory Racing), który zakończył wyścig ze stratą jednej sekundy. Na podium dołączył do nich ubiegłoroczny wicemistrz, Jorge Martin (Prima Pramac Ducati), osiągając solidny wynik dla Hiszpana.
Start wyścigu został opóźniony po tym, jak Raul Fernandez (Trackhouse Racing) miał problemy techniczne na starcie. Aprilia Hiszpana została zepchnięta do alei serwisowej, a dystans wyścigu zmniejszono do 21 okrążeń.
Gdy światła zgasły, Jorge Martin świetnie wystartował na Grand Prix Kataru Qatar Airways, prowadząc na pierwszym zakręcie. Brad Binder wyszedł z pierwszego zakrętu na drugiej pozycji, zanim aktualny Mistrz Świata, Francesco Bagnaia, przejął od niego prowadzenie.
Na końcu pierwszego okrążenia Bagnaia wypracował przewagę 0,215 sekundy nad Binderem i Martinem. Za czołową trójką był ośmiokrotny Mistrz Świata Marc Marquez (Gresini Racing MotoGP™), który świetnie wystartował na czwartej pozycji.
Jack Miller (Red Bull KTM Factory Racing) przewrócił się na pierwszym zakręcie na drugim okrążeniu wyścigu.
Najszybsze okrążenie wyścigu należało do debiutanta Pedro Acosty (Red Bull GASGAS Tech3), który wyglądał pewnie na początkowym etapie wyścigu – ustanawiając nowy rekord okrążenia. Acosta przesunął się na szóstą pozycję, wyprzedzając Fabio Di Giannantonio (Pertamina Enduro VR46 Racing Team) i Eneę Bastianiniego z Ducati Lenovo Team.
Bagnaia zwiększył przewagę do trzech dziesiątych sekundy, co zmusiło Martina do wyprzedzenia Bindera, aby odzyskać drugą pozycję. Południowoafrykańczyk walczył, zanim Martin odpowiedział na wejściu na pierwszy zakręt, w emocjonującej walce o drugie miejsce.
Faworyt przed wyścigiem, Aleix Espargaro (Aprilia Racing) rozpoczął wyścig z drugiej pozycji, ale spadł na dziewiątą. Hiszpan walczył przez cały wyścig z ubiegłorocznym zwycięzcą, Di Giannantonio.
W miarę postępu wyścigu Bagnaia zwiększył swoją przewagę do ponad sekundy, a grupa czterech zawodników walczyła o drugą pozycję. Wyścig osiągnął 11. okrążenie – dystans sobotniego Sprintu – i zaczęły się pytania o trwałość opon.
Pedro Acosta kontynuował pokazywanie swojego talentu, przeprowadzając manewr z wewnętrznej strony na 12. okrążeniu, wyprzedzając Marca Marqueza. Zmusiło to #93 do zwiększenia tempa, gdy różnica do Acosty wzrosła do pół sekundy. Jednak tylne koło Acosty zaczęło uciekać, co spowodowało jego szerokie wyjście i pozwoliło Marquezowi na czwartą pozycję.
Acosta spadł dalej w stawce, gdy Alex Marquez (Gresini Racing MotoGP™) i Enea Bastianini wyprzedzili debiutanta, spychając Acostę na siódmą pozycję. 19-latek wkrótce wpadł w ręce Di Giannantonio i Aleixa Espargaro.
Wyścig Raula Fernandeza zmienił się z złego na gorsze – zjechał do boksów na cztery okrążenia przed końcem.
Wyścig o prowadzenie trwał, aby zobaczyć, czy Binder może odpowiedzieć na jednosekundową przewagę Bagnaii. Jednak płynny styl Bagnaii wyglądał na mocny, i bez błędów ze strony aktualnego Mistrza Świata, przekroczył linię mety jako zwycięzca.
Za czołową trójką Marc Marquez pokazał świetne tempo przez cały wyścig, zaczynając mocno z Ducati. Za #93 był Enea Bastianini, który walczył, aby zająć piąte miejsce, kończąc przed Alexem Marquezem na szóstej pozycji. Tymczasem Fabio Di Giannantonio nie powtórzył sukcesu z ubiegłego roku, kończąc na siódmym miejscu przed Aleixem Espargaro, który zakończył w pierwszej ósemce.
Pedro Acosta zakończył w pierwszej dziesiątce w swoim debiucie w MotoGP™, przekraczając linię mety na dziewiątym miejscu, wyprzedzając Mavericka Viñalesa (Aprilia Racing). Fabio Quartararo (Monster Energy Yamaha MotoGP™ Team) zakończył jako najlepszy Yamaha na 11. miejscu, wyprzedzając najlepszego Hondę, Johanna Zarco (CASTROL Honda LCR).
Joan Mir (Repsol Honda Team) był za nimi na 13. miejscu, kończąc przed Marco Bezzecchi (Pertamina Enduro VR46 Racing Team) i Miguelem Oliveirą (Trackhouse Racing), którzy zdobyli ostatnie punkty w niedzielnym Grand Prix.
“Jesteśmy w połowie zadowoleni. To był trudny wyścig: nie mogłem zatrzymać motocykla tak, jak chciałem, co przeszkodziło mi w mocniejszym naciskaniu. Następnie próbowałem oszczędzać opony na ostatnie okrążenia, ale z perspektywy czasu nie była to dobra decyzja, ponieważ spadek przyczepności był znacznie mniejszy w porównaniu do wczoraj. Szkoda, bo z pewnością mógłbym osiągnąć lepszy wynik, ale muszę pogodzić się z tą pozycją na mecie. Nasze oczekiwania były wyższe, ale postaramy się zrobić lepiej w następnym wyścigu; gdy dotrzemy do Portimão, będziemy mieli jaśniejszy obraz tego, jak poczynić kolejny krok naprzód.”
ENEAENEA BASTIANINI – P5
“Trochę lepiej. Wiem, że jesteśmy jeszcze daleko i dziś nie zdobyliśmy żadnych punktów, ale to najlepsze uczucie, jakie miałem do tej pory w tym roku z motocyklem na 2024 rok. Zaczynam otrzymywać odpowiednie informacje zwrotne, a zespół bardzo ciężko pracuje, aby dać mi to, czego potrzebuję, i ja również ciężko pracuję, aby dostosować się, jeśli muszę wprowadzić jakieś zmiany, aby być szybszym. Skupimy się na pozytywach i mamy bazę, od której możemy zacząć w Portimao.”
AUGAUGUSTO FERNÁNDEZ – P17
Kliknij przycisk poniżej, aby zobaczyć wszystkie zdjęcia #KytCrew z weekendu w Qatar.